Ręka, ręka, ręka... widziałam najróżniejsze pomysły realizacji tego destrukcyjnego zadania. Ja postanowiłam zrobić moją dłoń w wersji 3D - już kiedyś znalazłam "instrukcje" takiej wariacji, ale nigdy nie udało mi się jej zrealizować - pomyślałam, już czas najwyższy - a oto i efekty :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz